top of page

Renia i Marcin. Daglezjowy Dwór

Tego dnia w Daglezjowym Dworze zagęszczenie krejzoli na metr kwadratowy był poza wszelką skalą. Renata i Marcin stworzyli niesamowicie luźną i radosną, choć jednocześnie elegancką atmosferę i ściągnęli ludzi, którzy od razu ją podchwycili.


Zaczęło się od ochów i achów odnośnie miejsca Daglezjowy Dwór oraz dekoracji wykonanych przez Studio kwiatowe Susanna i parę młodą. Dalej były śmieszki heheszki i piąteczki podczas ceremonii, w międzyczasie dużo rozmów i bajeczny zachód słońca podczas sesji, a później to już tylko dzikie tańce przy akompaniamencie fanastycznych Selevents - tańce jakich mój aparat jeszcze nie widział.
















































































































bottom of page