Cześć! Jestem Lena.
Jestem fotografem.
Kiedyś usłyszałam w wywiadzie z legendą polskiej fotografii, że klient nie kupuje zdjęć fotografa.
Klient kupuje jego oczy.
Od tego czasu staram się, aby moje oczy widziały w wyjątkowy sposób. Patrząc przez obiektyw widzę więcej. Widzę drobne gesty pełne uczuć, widzę szerokie uśmiechy i skryte łzy.
Widzę to, czego nie widzą inni, a to patrzenie jest najlepszą pracą na świecie.
Mój pierwszy ślub sfotografowałam w 2017 roku, a od 2018 działam pełną parą.
Od tego czasu brałam udział w blisko 100 uroczystościach i dużo się nauczyłam, ale wciąż bardzo lubię te moje pierwsze zdjęcia! Możecie obejrzeć je >tutaj<.
W fotografii cenię prawdę i naturalność. Lubię zdjęcia, które skłaniają do refleksji i przywołują wspomnienia minionych chwil z bliskimi. Choć gdy słońce pięknie zaświeci to tworzę fotografie po prostu piękne, przedstawiające Was z jak najlepszej strony.
Poza ślubami spotykam się na sesjach z rodziami, a także wykonuję sesje
wizerunkowe i biznesowe. Przykładowe zdjęcia znajdziesz >tutaj< a cennik >tutaj<.
Ciekawostki
Rocznik '95, żona od 2018 i mama od 2020. Przez 12 lat mieszkałam w Szwecji. Tam też studiowałam Media i Komunikację 2014-2017 (tak, znam szwedzki perfekt. Angielski też!). W tymczasie fotografia zaczęła odgrywać ważną rolę w moim życiu - staż w gazecie, pierwsze płatne zlecenia.
Obecnie mieszkam pod Toruniem, ale marzy mi się przeprowadzka. Waham się między Trójmiastem, dziką Norwegią i ciepłym południem Europy. Chyba najrozsądniej będzie sprzedać mieszkanie i kupić camper :)
Uwielbiam woodstockowe i rock'n'rollowe klimaty. Jestem wielką fanką Harry'ego Pottera, podróżowania i kawusi w dużych ilościach.